piątek, 7 sierpnia 2009

2009.08.06 Bczu

Urlopowo-sielankowo! Wypad do miejscowości Bąk (gdzie to kurde jest!?!) zaowocował odpadnięciem podsufitki :D może nie trzeba było tyle skakać po dachu?
Dodatkowo dowiedziałam się wtedy, że Leszek ma całkiem niezłą wentylację w tylnych nadkolach, bo tyle kurzu w bagażniku nie widziałam nigdy wcześniej. Ogólnie wspomnienia pozytywnie-pozytywne! Albo i lepsze!
Pozdrowienia dla urlopowej ekipy - ciekawa jestem co u Was :)

więcej fotek!
tak w klimacie :)